Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Diaxon pisze: 29 października 2023, 12:18 - ndz
Wrzucam zdjęcie i pomiar bez pompy
Waga 90.5kg na czczo
Szyja 46cm
Klata 110cm
Biceps 40.5cm
Pas 91
Pytania:
Jeszcze się dociąć czy już zacząć masowac?
Jechać na samym tesciu czy dodac boldenon na 12 tygodni?
Nie ma sensu zaczynać na 12 tygodni, nie wiem skąd bierzecie środek xx tyle i tyle czasu
Dociąć, pas jeszcze spokojnie z 5-6 zejdzie.
Dodaj mastera na start 200-300 tygodniowo i potem ewentualnie Sally.
Hormon tarczycy to już wyższa szkoła i trzeba wiedzieć co i jak
Spokojnie jeszcze z 5-6kg zejdzie
Grzebie w necie czytam i stąd te 12 tygodni lub coś podobnego
Masteron Enanthate czy Propionate? Moge mieszać z tesciem np 250+100 czy bić osobno?
Diaxon pisze: 29 października 2023, 12:18 - ndz
Wrzucam zdjęcie i pomiar bez pompy
Waga 90.5kg na czczo
Szyja 46cm
Klata 110cm
Biceps 40.5cm
Pas 91
Pytania:
Jeszcze się dociąć czy już zacząć masowac?
Jechać na samym tesciu czy dodac boldenon na 12 tygodni?
Nie ma sensu zaczynać na 12 tygodni, nie wiem skąd bierzecie środek xx tyle i tyle czasu
Dociąć, pas jeszcze spokojnie z 5-6 zejdzie.
Dodaj mastera na start 200-300 tygodniowo i potem ewentualnie Sally.
Hormon tarczycy to już wyższa szkoła i trzeba wiedzieć co i jak
Spokojnie jeszcze z 5-6kg zejdzie
Grzebie w necie czytam i stąd te 12 tygodni lub coś podobnego
Masteron Enanthate czy Propionate? Moge mieszać z tesciem np 250+100 czy bić osobno?
Moim zdaniem to i to się nada, możesz razem bić.
Nie czytaj tyle, tutaj chcąc nie chcąc mamy sprawdzoną wiedzę i aktualną ;P
Aczkolwiek niektórzy chcą iść dalej jakimiś „starymi” schematami co wymyślili w latach xxx.
Diaxon pisze: 29 października 2023, 12:18 - ndz
Wrzucam zdjęcie i pomiar bez pompy
Waga 90.5kg na czczo
Szyja 46cm
Klata 110cm
Biceps 40.5cm
Pas 91
Pytania:
Jeszcze się dociąć czy już zacząć masowac?
Jechać na samym tesciu czy dodac boldenon na 12 tygodni?
Nie ma sensu zaczynać na 12 tygodni, nie wiem skąd bierzecie środek xx tyle i tyle czasu
Dociąć, pas jeszcze spokojnie z 5-6 zejdzie.
Dodaj mastera na start 200-300 tygodniowo i potem ewentualnie Sally.
Hormon tarczycy to już wyższa szkoła i trzeba wiedzieć co i jak
Spokojnie jeszcze z 5-6kg zejdzie
Grzebie w necie czytam i stąd te 12 tygodni lub coś podobnego
Masteron Enanthate czy Propionate? Moge mieszać z tesciem np 250+100 czy bić osobno?
Bycie na cyklu 12- 16 tyg troche mija się z celem.
Organizm źle reaguje na totalne zejście i off. Zresztą jak już raz się posmakuje Testosteronu, to nei chce się z niego schodzić.
Jeśli to Twój pierwszy cykl, to na spokojnie Test a po tych kilkunastu tygodniach można bawić się w masteron.
Natomiast moją największą głupotą jaką teraz bym nie popełnił. To byciu na cykl, bez osoby która mi podpowie i wszystko ustali co i jak, makro, trening, dieta, środki. Nie bez powodu każdy zawodnik pro ma trenera..
My nie zauważamy większości spraw, dlatego polecam ogarnąć sobie takiego anioła stróża aby cały efekt był ekspresowy : )
Nie ma sensu zaczynać na 12 tygodni, nie wiem skąd bierzecie środek xx tyle i tyle czasu
Dociąć, pas jeszcze spokojnie z 5-6 zejdzie.
Dodaj mastera na start 200-300 tygodniowo i potem ewentualnie Sally.
Hormon tarczycy to już wyższa szkoła i trzeba wiedzieć co i jak
Spokojnie jeszcze z 5-6kg zejdzie
Grzebie w necie czytam i stąd te 12 tygodni lub coś podobnego
Masteron Enanthate czy Propionate? Moge mieszać z tesciem np 250+100 czy bić osobno?
Bycie na cyklu 12- 16 tyg troche mija się z celem.
Organizm źle reaguje na totalne zejście i off. Zresztą jak już raz się posmakuje Testosteronu, to nei chce się z niego schodzić.
Jeśli to Twój pierwszy cykl, to na spokojnie Test a po tych kilkunastu tygodniach można bawić się w masteron.
Natomiast moją największą głupotą jaką teraz bym nie popełnił. To byciu na cykl, bez osoby która mi podpowie i wszystko ustali co i jak, makro, trening, dieta, środki. Nie bez powodu każdy zawodnik pro ma trenera..
My nie zauważamy większości spraw, dlatego polecam ogarnąć sobie takiego anioła stróża aby cały efekt był ekspresowy : )
Kwestia do przemyślenia, choć nie wiem czy jestem aż takim freakiem
Grzebie w necie czytam i stąd te 12 tygodni lub coś podobnego
Masteron Enanthate czy Propionate? Moge mieszać z tesciem np 250+100 czy bić osobno?
Bycie na cyklu 12- 16 tyg troche mija się z celem.
Organizm źle reaguje na totalne zejście i off. Zresztą jak już raz się posmakuje Testosteronu, to nei chce się z niego schodzić.
Jeśli to Twój pierwszy cykl, to na spokojnie Test a po tych kilkunastu tygodniach można bawić się w masteron.
Natomiast moją największą głupotą jaką teraz bym nie popełnił. To byciu na cykl, bez osoby która mi podpowie i wszystko ustali co i jak, makro, trening, dieta, środki. Nie bez powodu każdy zawodnik pro ma trenera..
My nie zauważamy większości spraw, dlatego polecam ogarnąć sobie takiego anioła stróża aby cały efekt był ekspresowy : )
Kwestia do przemyślenia, choć nie wiem czy jestem aż takim freakiem
Wiesz co, biorąc się za środki to już jest taka „zajawka” na lepszy wygląd, a niestety nie wiesz do końca czym to się je i jak to rozegrać. A takim wrzucaniem na xx tygodni i zejściem po tak krótkim czasie, efekt będzie bardzo słaby.
Tu się muszę zgodzić z Andrula, że powinieneś sobie ogarnąć dobrego trenera, który poprowadzi od a-z, przejrzy badania, będzie czuwał na sylwetką. Niestety tak to jest jak napisał wyżej- każdy ma swojego trenera; bo sami nie jesteśmy w stanie realnie ocenić swoich efektów.
A znam paru co się prowadzą sami, z czasem podbijają testa do 1g, bo nie wiedzą efektu i twierdzą, że nie rosną, a potem „uodporniłem” się na środki i potrzebny odblok. Nie jest tak, wszystko ma swój czas i pierw manipulujemy dieta i treningiem, a na końcu środki.
Nigdy na odwrót, a najczęściej 80% ludzi myśli, że wejdę na bombę i będą rewelacyjne efekty zapominając o podstawach.
Bycie na cyklu 12- 16 tyg troche mija się z celem.
Organizm źle reaguje na totalne zejście i off. Zresztą jak już raz się posmakuje Testosteronu, to nei chce się z niego schodzić.
Jeśli to Twój pierwszy cykl, to na spokojnie Test a po tych kilkunastu tygodniach można bawić się w masteron.
Natomiast moją największą głupotą jaką teraz bym nie popełnił. To byciu na cykl, bez osoby która mi podpowie i wszystko ustali co i jak, makro, trening, dieta, środki. Nie bez powodu każdy zawodnik pro ma trenera..
My nie zauważamy większości spraw, dlatego polecam ogarnąć sobie takiego anioła stróża aby cały efekt był ekspresowy : )
Kwestia do przemyślenia, choć nie wiem czy jestem aż takim freakiem
Wiesz co, biorąc się za środki to już jest taka „zajawka” na lepszy wygląd, a niestety nie wiesz do końca czym to się je i jak to rozegrać. A takim wrzucaniem na xx tygodni i zejściem po tak krótkim czasie, efekt będzie bardzo słaby.
Tu się muszę zgodzić z Andrula, że powinieneś sobie ogarnąć dobrego trenera, który poprowadzi od a-z, przejrzy badania, będzie czuwał na sylwetką. Niestety tak to jest jak napisał wyżej- każdy ma swojego trenera; bo sami nie jesteśmy w stanie realnie ocenić swoich efektów.
A znam paru co się prowadzą sami, z czasem podbijają testa do 1g, bo nie wiedzą efektu i twierdzą, że nie rosną, a potem „uodporniłem” się na środki i potrzebny odblok. Nie jest tak, wszystko ma swój czas i pierw manipulujemy dieta i treningiem, a na końcu środki.
Nigdy na odwrót, a najczęściej 80% ludzi myśli, że wejdę na bombę i będą rewelacyjne efekty zapominając o podstawach.
Dziękuje i dokładnie tak to jest.
Nie środki a cała reszta robi robotę.. Każda ważna część układanki:
-dieta
-trening
- progresja
- regeneracja
- sen
-nawodnienie
- na końcu środki, bo jeśli powyższe leżą
to zwykle i naturalnie już nic się nie buduje, więc dodając
środki nic to nie pomoże..
Pewnie większość zna apke FITATU. Dla mnie to od niedawna nowość i musze powiedzieć że to takie must have, bardzo ulatwia życie i trzymanie michy.
Zasialiście ziarno, bo ciągle chodzi mi po głowie trener
Diaxon pisze: 04 listopada 2023, 18:08 - sob
Pewnie większość zna apke FITATU. Dla mnie to od niedawna nowość i musze powiedzieć że to takie must have, bardzo ulatwia życie i trzymanie michy.
Zasialiście ziarno, bo ciągle chodzi mi po głowie trener
Otóż to Fitatu jest dobre na początek, natomiast jeśli już robi się to długo to wszystko trochę się zmienia.
Natomiast liczenie kcal to oczywiście fundament..
Wyciskanie francuskie gryf prosty czy lekko łamany a może bez różnicy? Z punktu widzenia technicznego i obciążenia nadgarstków.
Co myślicie o treningu cardio rano na czczo ?
Diaxon pisze: 20 listopada 2023, 19:20 - pn
Wyciskanie francuskie gryf prosty czy lekko łamany a może bez różnicy? Z punktu widzenia technicznego i obciążenia nadgarstków.
Co myślicie o treningu cardio rano na czczo ?